Mądre Sowy oddają się zimowym szaleństwom.
Dzisiaj w nocy spadł śnieg. Od samego rana widać było radość na buziach dzieci. Dlatego też od razu po zajęciach wybraliśmy się do ogrodu przedszkolnego aby nacieszyć się pierwszym zimowym puchem. Spieszyliśmy się aby wyjść przed innymi grupami, aby nikt nie podeptał nam śniegu. Nie udało się -wyprzedziły nas Pszczółki. Kiedy dotarliśmy na plac zabaw dzieci od razu oddały się zimowemu szaleństwu. Oczywiście wcześniej ustaliliśmy zasady korzystania ze śniegu. I zaczęło się: rzucanie śnieżkami, lepienie kul na bałwana ( to było trudne, bo śnieg nie chciał się lepić), tworzenie śladów na śniegu, celowanie kulami śniegowymi do tarczy oraz za pozwoleniem rzucanie śnieżkami w „ ciocie”. Na koniec udało nam się ulepić bałwanka. No może nie jest bałwan jakiego byśmy chcieli ulepić, ale wierzcie mi nie było łatwo. Czekamy na kolejny śnieżny atak zimy. Bo tak naprawdę to chyba najbardziej z zasypanych placów, podwórek i ścieżek cieszą się dzieci. one uwielbiają zabawy na świeżym powietrzu. A zabawy puszystym śniegiem to świetna rozrywka. To był radosny dzień. Z rumieńcami i uśmiechami na twarzy wróciliśmy do przedszkola na ciepły obiad. No i czekaliśmy na niespodziankę...........